5 najprostszych zabaw dla najmłodszych, które można wykorzystać w nauce języka obcego

blog-1

Często rodzice nie wiedzą, że nauka poprzez zabawę ze swoim dzieckiem może być tak prosta. Wystarczy tylko znajomość języka i karty z obrazkami. Wybieramy słówka z danej kategorii nad którymi chcemy popracować z dzieckiem. Ważne, żeby ćwiczyć z dzieckiem systematycznie te same słówka przez pewien czas na przykład dwa tygodnie bądź miesiąc. To zależy od intensywności nauki. Oczywiście możemy w między czasie też powtarzać słówka, które z dzieckiem już przerabialiśmy na przykład uczyliśmy się wcześniej kolorów a teraz chcemy nauczyć dziecko owoców a więc wykorzystujemy kolory przy nauce owoców.

Właściwa karta

1. Jedną z najprostszych zabaw jest wskazywanie odpowiedniej karty. Rozkładamy karty na dywanie nazywając je w języku angielskim i mówimy dziecku ‘Point to apple’ i musi ono wtedy pokazać odpowiednią kartę. Jeśli mu się nie uda to pokazujemy zamiast niego. Jeśli chcemy urozmaicić tą zabawę to możemy porozkładać karty po pokoju i powiedzieć dziecku aby podbiegało do odpowiedniej karty gdy usłyszy dany wyraz.

What’s missing?

2. Kolejną zabawą uwielbianą przez dzieci jest ‘What’s missing?’. Rozkładamy karty na podłodze nazywając je. Następnie każemy dziecku zamknąć oczy i wtedy zakrywamy jedną kartę. Gdy dziecko otworzy oczy pytamy czego brakuję. Dajmy czas na zastanowienie i odgadnięcie co zniknęło. Jeśli jednak pomimo to dziecko nie będzie wiedziało co znajduję się pod ukrytą kartą nakierujmy je i wtedy możemy powiedzieć ‘It is red and round. What is it?’. Jeśli po tej podpowiedzi dziecko nadal nie będzie wiedziało co to jest, odkryjmy kartę i pokażmy mu.

Rekwizyty

3. Dzieci bardzo lubią używanie rekwizytów do zabawy dlatego dobrym pomysłem jest też wprowadzenie ich przy nauce języka angielskiego. Mogą to być najprostsze rzeczy z życia codziennego jak na przykład łapki na muchy bądź też mieszadełka do napojów. Wystarczy coś co będzie dla nich wskaźnikiem. Zabawa jest bardzo prosta. Rozkładamy karty na podłodze nazywając je w języka angielskim. Dajemy dziecku rekwizyt i każemy wskazać nim odpowiednią kartę. Wiadomo, że im ciekawszy rekwizyt tym zabawa fajniejsza dlatego ja lubię wykorzystywać różne rekwizyty takie jak na przykład różdżka, która jest ozdobą bożonarodzeniową a przy okazji Halloween była to ręka szkieletu. Ta ostatnia wersja sprawdza się z trochę starszymi dziećmi.

Mieszadełka do napojów

Łapka na muchy

Ręka szkieletu

Flashcards

4. Zabawa z użyciem flashcards, która sprawdzi się nawet z tymi dziećmi poniżej 3 roku życia polega na zakrywaniu jedną kartą drugą tak żeby nie było widać obrazka . Trzymamy obie karty w górze i powoli odsłaniamy jedną kartę tak żeby dzieci mogły zgadnąć co jest na obrazku. Jeśli dzieci jeszcze nie potrafią mówić to odpowiadamy za nie. Alternatywą do tej zabawy jest zasłonienie karty wyciętym z papieru bądź pianki kwiatem albo zwierzątkiem i pytaniem dzieci ‘What is under the red flower?’ albo ‘What is behind the frog?’. Możemy to tak zrobić żeby część obrazka było widać albo zasłonić cały. Wtedy musimy wcześniej rozłożyć karty na podłodze po to żeby dzieci widziały co znajduję się na poszczególnym obrazku a następnie zakryć karty i zadawać pytania.

What’s this?

5. Ostatnią ruchową zabawą, którą na pewno dzieci pokochają jest trochę podobna do zabawy w chowanego. Tylko to nie dzieci się chowają a flashcards oczywiście z naszą pomocą. Każemy zamknąć dziecku oczy i chowamy karty w naszym pokoju. Możemy to tak zrobić żeby karty trochę wystawały wtedy będzie łatwiej znaleźć je. Za każdym razem gdy dziecko znajdzie kartę pytamy je ‘What’s this?’ i czekamy chwile na odpowiedź. Jeśli jej nie uzyskamy to oczywiście podpowiadamy.

Mam nadzieję, że przedstawione zabawy będziecie z powodzeniem wykorzystywać do nauki słówek z dzieckiem w domu. Pamiętajcie aby raczej stosować wzmocnienie pozytywne a nie negatywne. Nic tak nie motywuję dziecka jak pochwała nawet gdy mu coś nie wychodzi. Życzę też dużo cierpliwości ponieważ z nauką tych najmłodszych jest ona potrzebna. Nawet jeśli na początku dziecko nie będzie dawało informacji zwrotnej to nie zniechęcajmy się. Najwidoczniej potrzebuje ono więcej czasu. Chodzi o to żeby osłuchiwało się ono z językiem a gdy będzie na to gotowe to samo zacznie mówić.

Share on facebook
Udostępnij na Facebook

Dodaj komentarz