That’s not my teddy… – historyjka obrazkowo-sensoryczna na Dzień Pluszowego Misia

's not my teddy

That’s not my teddy… to historyjka obrazkowo-sensoryczna, która została stworzona przeze mnie specjalnie na Dzień Pluszowego Misia. Jest ona stworzona na podstawie popularnej serii książek Usborne 'That’s not my…’, którą dzieciaki uwielbiają. W historyjce narrator (dziecko) próbuje odnaleźć swojego ukochanego misia i opisuje po kolei dlaczego dany miś nie należy do niego az w końcu odnajduję swoją upragnioną zabawkę. Tą książeczkę sensoryczną można przygotować samodzielnie. Wystarczą nam tylko: wykałaczki, błyszcząca tektura, pianka (brokatowa bądź zwykła) i filc w kolorze brązowym.

1. That’s not my teddy… his claws are too sharp.
To  nie jest mój miś ponieważ pazury misia są zbyt ostre. Tutaj zostało to zaznaczone na ilustracji ale aby dzieci mogły wyczuć te ostre pazury misia trzeba użyć końcówek wykałaczek i przykleić je w miejsce gdzie znajdują się pazury. Po przeczytaniu pierwszej strony historyjki możemy dać ją dzieciom aby same mogły przekonać się i poczuć jak bardzo ostre są jego pazury.

 

 

2. That’s not my teddy… his tummy is too shiny. 

To nie jest mój miś ponieważ jego brzuszek jest zbyt błyszczący. Błyszczący brzuszek misia można zrobić z jakiejkolwiek błyszczącej tektury. Wycinamy z szablonu brzuszek a nastepnie w tym samym kształcie wycinamy błyszczącą tekturę i przyklejamy na brzuszek misia. Ja użyłam tutaj złotej tektury, która jest dodatkowo chropowata dlatego brzuch też zyskał walor sensoryczny. Wszystkie szablony do wycięcia części ciała są dołączone do historyjki w osobnym pliku pdf.

 

3. That’s not my teddy… his fur is too rough. 

To nie jest mój miś ponieważ jego futro jest zbyt szorstkie. Szorstkie futro można zrobić z brokatowej pianki. Jest ona na tyle szorstka, że dzieci będą mogły to poczuć. Można użyć też jakiegokolwiek innego materiału z szorstką powłoką. Ja tutaj użyłam tylko szablonu tułowia ale jeśli ktoś ma życzenie można wyciąć też głowę misia i też przykleić do ilustacji.

 

4. That’s not my teddy… his tail is too tiny. 

To nie jest mój miś ponieważ jego ogonek jest zbyt malutki. Na ilustracji widać, że miś nie ma ogonka więc go dorabiamy z prawej strony. Ogonek moźna wykonać z brokatowej pianki bądź też ze zwykłej pianki.

 

5. That’s not my teddy…his ears are too spiky. 

To nie jest mój miś bo ma zbyt sterczące uszy. Uszy misia przerabiamy na sterczące używając pianki brokatowej bądź zwykłej. Gotowy wzór uszu jest w szablonach do pobrania.

 

6. That’s my teddy…his fur is so soft. 

No i wreszcie odnajdujemy wlaściwego misia. Jego futro jest bardzo mięciutkie. Miękke futro misia wykonujemy z filcu odrysowując szablon ciała. Dodatkowo możemy podać każdemu dziecku kartę z tą stroną aby każdy mógł poczuć jak bardzo mięciutkie jest futro misia.

 

7. I can cuddle him all day long.

Ponieważ futerko misia jest tak miękkie więc mogę go przytulać cały dzień. W tym momencie pokazujemy dzieciom gest przytulania misia a dzieci to naśladują

.

 

Historyjka jest do kupienia w naszym sklepie za 10 zł. Zostaniesz przekierowany do sklepu klikająć w link poniżej:

https://improveyourskills.pl/p/thats-not-my-teddy-ksiazeczka-sensoryczno-obrazkowa/

bądź też klikając na misia.

Pluszowy miś z flicu

Dodatkowo do tej historii przygotowalam również jeszcze jedną aktywność aby przećwiczyć z dziećmi części ciała. Pluszowy miś do wykonania z filcu. Wycinamy wszystkie części ciała, które są w szablonach z filcu. Następnie mówimy dzieciom części ciała a one szukają ich i sami tworzą misia na zajęciach. Dodatkowo miś ma dwa rodzaje uszu: round i spiky. Możemy poćwiczyć z dziećmi te słówka zmieniając misiowi rodzaj uszu. Co więcej, możemy też zmieniać kolor misia wycinająć głowę i tułów bądź też inne części ciała w różnych kolorach.

Propozycje zabaw z filcowym misiem 

Zabawa z miodem

Przygotowałam 10 misiów z filcu, które są w różnych kolorach. Przypominamy dzieciom kolory w języku angielskim. Pytamy dzieci co misie lubią najbardziej. Oczywiście miodek. Po czym każemy zamknąć im oczy (młodsze dzieci poniżej 3 lat nie zamykają oczu bo to będzie dla nich wtedy za trudne zadanie). My w między czasie chowamy miód pod jednego z misiow. Zadaniem dzieci jest odgadnąć, który miś zjadł miodek.

Zabawa z kostką
Kolejna zabawa jest z kostka. Można przy tym ćwiczyć nazwy jedzenia. Ja wybrałam owoce. Dzieci zamykają oczy. Chowamy jedzenie pod misiami. Dzieci otwierają oczy i po kolei każde z nich rzuca kostka z kolorami. Uczniowie odkrywają tego misia który wypadnie na kostce i nazywają jedzenie które się pod nim znajdują. Możemy zadać pytanie: what has the blue teddy bear eaten?
Zabawa w chowanego
Ostatnia propozycja zabawy to chowanie misiow w sali. Młodsze dzieci odnajdują je i mówią kolory a starsze nazywają ich położenie czyli przy okazji ćwiczymy przyimki miejsca np. The blue teddy is on the chair.

 

Jeśli spodobał Ci się ten wpis to zachęcam do obserwowania mojego fanpage na facebooku i instagramie Creative Ideas for Teaching i pozostawienia komentarza na stronie.

Enjoy!

Share on facebook
Udostępnij na Facebook